W mroźny, styczniowy dzień spotkałyśmy się Pauliną z bloga Moja Pasja Smaku, na ploteczki oraz małą burzę mózgów (na szczegóły musicie jeszcze trochę poczekać, ale będzie się działo :-)). Było bardzo zimno, dlatego też postanowiłyśmy się wybrać do jednego z najcieplejszych miejsc w Łodzi, czyli do herbaciarni Niebieskie Migdały.
Jest to sieć absolutnie wyjątkowych herbaciarni w naszym mieście (w Łodzi są trzy, przy: Sienkiewicza 40, Placu Wolności 12 oraz przy Piotrkowskiej 200, w której własnie miałyśmy okazję spędzić czas). Wchodząc do tego miejsca dosłownie przenosisz się w czasoprzestrzeni <hehe> :-)
Klimat jest absolutnie powalający, przypomina trochę babciny dom, a na stronie jest porównanie do "maleńkiego, angielskiego domku na wsi". Jest tam mnóstwo różnego rodzaju bibelotów, dekoracji a wnętrze jest tak ciepłe, że bardziej by się nie dało.
Zamówiłyśmy sobie po herbatce rooibos, każda w innym smaku, a wybór jest ogromny.
Zamówiłyśmy sobie po herbatce rooibos, każda w innym smaku, a wybór jest ogromny.
Spędziłyśmy w Niebieskich Migdałach kilka godzin, nie zdając sobie sprawy z upływającego czasu. Było po prostu magicznie.
W pozostałych herbaciarniach, czyli przy Sienkiewicza i Placu Wolności jeszcze nie byłyśmy. Podobno wszystkie te miejsca różnią się klimatem i atmosferą, dlatego też jesteśmy bardzo ciekawe jak prezentują się pozostałe herbaciarnie.
Zapewniamy, że jest to idealne miejsce na randkę :-).
Niebieskie Migdały kuszą Nas również tortami i ciastami, od których podobno "...nic nie przybędzie, z wyjątkiem wspomnienia tej wielkiej przyjemności." Jednak jest jeden warunek: "Pod jednym wszakże warunkiem: musisz popić to co jesz i dokładnie kiedy jesz niezbyt smaczną, ale jakże skuteczną czerwoną herbatę."
Tak, więc z pewnością nie macie już żadnych wątpliwości- warto wybrać się do herbaciarni Niebieskie Migdały.
(Wszystkie cytaty pochodzą oczywiście ze strony Niebieskie Migdały).
(Wszystkie cytaty pochodzą oczywiście ze strony Niebieskie Migdały).
Magiczne miejsce :) ! Dziękuję za recenzję, czekałam na nią z niecierpliwością :) !
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe spotkanie :)
My również dziękujemy! Mamy nadzieję, że te nasze plany nie wezmą w łeb ;)
UsuńMusi się udać :) Po pensji się widzimy :* !
UsuńOch, uwielbiam Niebieskie Migdały :))))
OdpowiedzUsuńbyłam, byłam :) świetny klimat
OdpowiedzUsuń